Las
Las dla mnie od dziecka to był cały osobny świat. Wchłaniał mnie, czułem się jak mała odrobina we wszechświecie drzew. Fruwałem wśród nich, patrząc, wąchając, dotykając. Nie tylko drzewa,…
Gdy ogląda się zdjęcia Królewca z czasów sprzed wojny, to człowieka ogarnia zdumienie i refleksja – na co im to było. Tam w tym Królewcu było pięknie. To miasto…
Możną sie obawiać, co zostanie z tych Mazur, jak tak dalej pójdzie. Czas pandemii to eksplozja zainteresowania nabywaniem nieruchomości, kawałka ziemi, gdzie można sobie pomieszkać, także na Mazurach. Dla…
Dzieckiem byłem. Koniec lat 80-tych. Umyśliliśmy z ojcem pojechać pociągiem z Przystani do Gierłoży. Właściwie to chyba był jeden kurs rano tam (z Węgorzewa do Kętrzyna) i jeden z…
Dawno temu byłem z kumplem z dziewczynami na rowerowej wyprawie na Mazurach. Koło Bań Mazurskich. Dziewczyny musiały wracać – do pracy czy coś. A my jeszcze nie. 🙂 Ale…